piątek, 31 maja 2013

Zmienny pogodowo czwartek i widok z okna

Wczorajszy dzień groził deszczem i niestety polało w środku dnia, a potem myśleliśmy, że uda się długa wycieczka rowerowa. Miałam ogromną ochotę na jazdę po lesie. Niestety nie udało się, za to czekając na lepszą pogodę, która tylko się popsuła całkiem zrobiłam parę zdjęć z okna przy ręcznych ustawieniach. Aparat mamy kompaktowy, szału nie robi, ale próbuję wyciągnąć z niego co się da. Do tej pory nic nie wiedziałam na temat parametrów, które się ustawia. To moje pierwsze próby.


 Widać, że jest maj i zieleń jest bardzo świeża. Starałam się, żeby zdjęcie nie było żółte, a tak jest przy automatycznych ustawieniach.






Zapraszam na ławeczkę, na rozmowę...


A tu rosnące melony. Jeszcze nie posadzone... Przez te deszcze i różne sprawy wyjazdy na działkę się nie udają. Nie wiem jak tam marchewka...

 


A jak zaczęło lać, to nie było wiele widać.



E.

1 komentarz: