środa, 29 sierpnia 2012

Jutro Starsza wychodzi ze szpitala. Skończy się jeżdżenie do niej, za to od przyszłego tygodnia zaczną się eskapady do szkoły z chorą nogą. Musimy pomyśleć o wygodnym bucie. Dobrze, że jeszcze ciepło to może jakiś klapek lub sandał okaże się pomocny.
Dobrze, że wychodzi, bo na piątek jesteśmy zapisane do okulisty!! Ale trafiłam z tym terminem...
Wczoraj było wieczorne bieganie. Nawet możemy pogadać w trakcie! 4 razy po 6 min czyli razem 229!
Dziś nie mogłam przejeść owoców i marchewki, które miałam na drugie śniadanie. A teraz męczę obiad :)
Badania wyszły ok. Erytrocyty 4,70 mln, Hg 13,2, Ht 39,8 OB 5. Cieszę się, że w porządku. Na razie bez soli i z wodą 4 litry jak do tej pory.

E.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz