wtorek, 13 listopada 2012

W ostatniej "Polityce" jest artykuł o problemach psychicznych w naszym społeczeństwie. Coraz więcej ludzi ma problemy z samym sobą. Bardzo trafnie autor dzieli przypadki na "rzeczywiste" psychiczne problemy i na te, które wynikają z braku odpowiedniego przepracowania jakiegoś kryzysu rozwojowego, w jakim znalazła się dana jednostka. Ludzie chcą bardzo często tabletki, która rozwiąże problem wewnętrznego cierpienia natychmiast, bez pracy wewnętrznej i zaangażowania. Czasem nie mają nikogo, kto pokierowałby w odpowiednią stronę, podpowiedział. Poza tym obserwując fabułę filmów widać pozornie, że wszyscy są zadowoleni, szczęśliwi, życie mija gładko i przyjemnie, bez wewnętrznych zmagań i dylematów. A jeśli są to mijają szybko. Pozostaje wniosek - to tylko ja tak mam, tak się czuję, mam problemy nudne, nijakie, trudne do zniesienia. Jakże trudno zaczerpnąć ze źródła, które tryska mądrością. Trudno go znaleźć. Każdy sam dla siebie musi sformułować pytania, nazwać swój problem, a potem jeszcze znaleźć rozwiązanie. No i wcielić w życie. :)

 za Manufakturą Radości - nie mogę się oprzeć :) - http://manufaktura-radosci.blogspot.com/


 


E.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz