sobota, 1 grudnia 2012

Zrobiliśmy kalendarz adwentowy. Zeszło nam prawie do 1.00. Na karteczkach napisaliśmy pochwały, miłe słowa dla każdej córki inne. Była frajda wspólnej pracy rodzicielskiej. Dziewczyny rano zaskoczone. Nie byłam pewna, czy się ucieszą. Ale tak :)
Wygląda to tak:


Padało, więc z biegania nici, ale za to step and body super!

E.

2 komentarze: