piątek, 14 grudnia 2012

Pogrzeb

Pogrzeb to odejście człowieka, jego pożegnanie. Uczucia jakie nam towarzyszą wcale nie są takie jednoznaczne. Zależy, czy byliśmy związani ze zmarłym. Czy ta więź była silna? Czy była ciepła? Mogliśmy być związani mocno, ale poprzez emocje oparte na złości, pretensji, żalu. Wtedy pogrzeb oprócz smutku może przynieść niestety niechcianą przez nas ulgę. Jeśli więź była słaba to dopada nas obojętność, poczucie dystansu i dylemat - jak mogę nie czuć smutku, żalu, współczucia - przecież to dramat - koniec życia człowieka, pewne podsumowanie tego czym żył, kim był, czego dokonał.

Byliśmy wczoraj na takim pogrzebie, gdzie emocje jakie mnie dopadły nie są przeze mnie akceptowalne w takiej sytuacji. A jednak się pojawiają. Mam z nimi kłopot. Czuję niesmak, dyskomfort.

Skłócony z rodziną. Nie wnikam, kto ma rację (a raczej miał). Podobno wiedząc, że zostało mu niewiele życia chciał sprzedać dom, w którym mieszkał, żeby przed śmiercią się zabawić. Nie myślał o tym, co zostanie córce, wnuczkom i niepełnosprawnemu synowi. Prawdopodobnie uzależniony od alkoholu. Czy jakieś wartości były dla niego ważnie? Nie znałam go na tyle, żeby powiedzieć na pewno nie. Ale raczej zamiast radości z osiągania wartości były łatwe przyjemności życiowe. Do tego wszystkiego wmieszał się brat i podobno to on tak kierował zmarłym w ostatnim czasie. Liczył na pieniądze? Sam prowadzący nieuporządkowane życie, bez majątku, którego zmarłemu nigdy nie brakowało.

Nie było słów pożegnania na cmentarzu. Ksiądz wyrecytował słowa nabożeństwa jakby recytował rolę z pamięci. Nie spotkałam się wcześniej z czymś takim. Najbliższa rodzina mówi - piękna była msza. Jaka msza? Nie było żadnej mszy!

Trudne są takie pogrzeby i pożegnania. Baaardo trudne.

E.

PS. Żal mi tych osób, które zostały. Żal mi zmarłego i jego zaprzepaszczonych szans. Może jednak będzie z tego Dobro? Trzeba przepracować to, co złe, poukładać cały bałagan, dołożyć cierpienia i będzie z tego Owoc? Jak zawsze, trzeba tylko czasu :)

E.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz