Pokręciłam się trochę w kółko. Pojeździłam tą samą trasą... Już mam pozwolenie. Wyłania się wyjazd. Trochę pociemniało, mgła ograniczyła widoczność... Ale kierunkowskaz - w prawo. Skręcam. Droga chyba podobna do tej co przedtem. Jeszcze mglisto, więc nie wszystko widać. Jadę dalej... Czekam aż się przejaśni :)
E.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz