środa, 19 września 2012

Od końca sierpnia czytam książkę Tonego Schwartza pt. "Taka praca nie ma sensu! Cztery zapomniane potrzeby, które dodają energii do osiągania wspaniałych wyników". Można ją zobaczyć tutaj: http://www.empik.com/taka-praca-nie-ma-sensu-schwartz-tony,p1046028447,ksiazka-p
Przeglądałam, czytałam już ładnych parę książek z tej dziedziny, ale ta jest wyjątkowa. Bardzo konkretna, odwołuje się do doświadczenia, daje proste rady. Konkluzja jest bardzo oczywista. Człowiek może sprawnie funkcjonować tylko wtedy, jeżeli dba o cztery potrzeby związane z tym kim jest. Człowiek jest istotą fizyczną, posiadającą sferę psychiczną, ale i jest także istotą duchową. W związku z tym wyodrębniono sfery:
1. fizyczną,
2. emocjonalną,
3. umysłową,
4. duchową.
O każdą ze nich trzeba zadbać w inny sposób. Prosty test znalazłam na stronie:
http://www.skutecznewarsztaty.pl/pl,page,105,5,test-jak-zarzadzasz-swoja-energia
Strony nie znam, ale wynik mobilizuje do przemyśleń.
Szczególny aspekt, który mnie zastanowił, to informacja (dość oczywista), że na wydajność pracy bardzo wypływają emocje. Okazuje się, że człowiek jest najbardziej efektywny, jeżeli jest - spokojny, optymistyczny, zaangażowany i gotowy do podejmowania wyzwań.

Co zrobić, aby "poprawić" emocje?
  • podjąć wysiłek fizyczny,
  • przespać się (drzemka),
  • zająć się czymś przyjemnym, co przynosi radość,
  • medytować,
  • zastosować afirmacje.
E.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz